Jak co roku, 6 grudnia, zjawił się w szkole Mikołaj… Niektórzy, zwłaszcza ci co jeszcze lat niewiele mają, czekali na niego z utęsknieniem cały rok!
Mikołaj, razem z uroczymi Śnieżynkami, odwiedził wszystkie klasy, rozdał uczniom prezenty, mniejsze lub większe – lecz każdy uczeń był uradowany! 🙂
Dostali je nie tylko uczniowie, ale także nauczyciele… Tylko ci najczęściej dostawali rózgi… Czyżby Mikołaj był stronniczy? Raczej nie… po prostu nauczyciele na prezenty nie zasłużyli. 😉 Ale mają cały rok, by się poprawić i np. stawiać tylko dobre oceny. A Mikołaj na pewno to doceni gdy znowu się tu zjawi. 🙂 (S.M.)